PROJEKT

Firma Ferrero inwestuje w innowacje: Nutella była powojennym substytutem prawdziwej czekolady, szklanki zamiast słoików miały pomóc w wyposażeniu ubogich włoskich gospodarstw, Kinder jajko z niespodzianką było eksperymentem marketingowym i technologicznym, Michele Ferrero, z wykształcenia fizyk jądrowy, wynalazł pierwszy statek kontenerowiec-chłodnię do transportu kakao. Projekt małego samochodziku rekreacyjnego zakładał wykorzystanie czterech niezależnych silników elektrycznych w piastach kół zamiast jednego silnika spalinowego, wszystkie cztery koła miały być skrętne dla ułatwienia parkowania, design zewnętrza skromny, miejski a wnętrze komfortowe, dla jednej osoby - starszej pani wypoczywającej na Capri.

STRATEGIA

Powstał prototyp, nie wiadomo, czy został dopuszczony do poruszania się po drogach. Współpraca słowami Janusza Kaniewskiego: przez kilka miesięcy codziennie z Alby do Turynu (prawie sto kilometrów) przyjeżdżał po mnie czarny mercedes, jechałem te sto kilometrów na obiad w piemonckim zagłębiu dobrego jedzenia i wina, spędzałem w restauracji kilka godzin w gronie sędziwych ojców-założycieli firmy, na koniec niektórzy co bardziej sędziwi zasypiali przy serach i digestivo, jechaliśmy kawalkadą do prototypowni doglądnąć projektu, czarny mercedes odwoził mnie do domu. Za każdy dzień wypłacali mi 250 Euro. To był najbardziej syty i najmniej produktywny czas w moim życiu. Jest takie miejsce na Ziemi: wyspa Capri. Niedostępna praktycznie dla samochodów, zamieszkana przez taksówki kabriolety z płóciennymi daszkami i wiklinowymi fotelami, zbudowane na bazie fiatów z całego dwudziestego wieku - od przedwojennych 508, przez 1300 z lat sześćdziesiątych po Marea Weekend (ale ze ściętym dachem!) z lat dziewięćdziesiątych. Jestem pewien, że mój prototyp - jeśli jeździ - dołączył do tego grona.